Ciekawa historia i świetne wykonanie. Bardzo dobrze zagrany przez Parksa.
Nie widzę sensu w stawianiu tego filmu obok stonogi i innych szitów.
To jest straszne g*wno dla psycholi w stylu "Ludzkiej stonogi". Do tego strasznie słabe i denerwujące. Żałuję zmarnowania 2h poświęconych na obejrzenie tego gniota.
Dalej pamiętam jak się nudziłam oglądając ten film. Nudne, nic nie wnoszące sceny, gra aktorska taka se, ot, myślałam, że obejrzę do końca i zapomnę.
Od mojego seansu minęło 7 lat i nadal nie umiem patrzeć na morsy normalnie, ten film zepsuł mi cały gatunek zwierząt. Za to go nie cierpię i nigdy ponownie nie...
Oglądając go czułam współczucie dla Wallace i obrzydzenie wobec Howarda, to że go gwałcili, tyle przeżył nie oznacza, że miał prawo zabijać tylu ludzi. Film stoi na równi z "Ludzką stonogą"- jest niesmaczny, wstrząsający (w złym tego słowa znaczeniu) i odrzucający. I tak podziwiam samą siebie, że obejrzałam cały film.
Po pierwsze ukłony dla Smitha za to, że wyśmiał te biedne horrory jakimi ostatnimi czasy raczy nas kino, typu Ludzka stonoga. A więc mamy tutaj inteligentną parodię, ale prócz tego jest to niezwykle wspaniały film, który w świetny sposób prezentuje pewne bardzo ważne problemy. Czy waszym zdaniem Howard jest potworem?...
więcejWyczytałem o tym filmie coś takiego: "Surrealistyczna mieszanka czarnej komedii i kina grozy" Nic dodać nic ująć, krótkie i celne podsumowanie lat 2007-2014 na które przypadały liczne seanse Tuska w Polsce ;D
Serio, do połowy seansu nie mogłem wyjść z podziwu, że ma tak niską średnią ocen. Arcydzieło, tajemniczość, bardzo dobra gra aktorska. A później dwie śmierdzące kupy, niweczące cały odbiór filmu - tandetne wykonanie "stroju Kła" oraz... tak, gra Johnego Deppa. Zasrany Guy LaPointe zepsuł mi film grą aktorską niczym z...
więcejChylę czoło przed Smithem. Przewrotny film ze świetnie skrojonymi postaciami. Justin Long jako amerykański prostak ignorant świetny, tak samo Michael Parks jako psychopata. No a Guy LaPointe jako Guy LaPointe, krótka ale jakże treściwa i zapadająca w pamięć rola. Ciekaw jestem skąd Smith wziął tego aktora ;D